Rynek Infrastruktury
Początek sporu gminy z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad wiąże się z odmową podpisania przez wójta Gminy, Mariusza Chmiela, umowy nakazującej ponoszenie części kosztów oświetlania nowej drogi.
Gdy wójt zapytał GDDKiA, kto poniesie koszty oświetlenia, uzyskał odpowiedź, że będzie to czynić Generalna Dyrekcja będąca zarządcą drogi. Mimo to, GDDKiA zażądała od gminy około 100 tys. zł rocznie za oświetlenie odcinka obwodnicy biegnącego przez teren gminy.
Chmiel wciąż odmawiał podpisania umowy i ponoszenia kosztów oświetlenia, więc GDDKiA podpisała umowę z zakładem energetycznym i płaciła rachunki za oświetlenie trasy. Jednocześnie wystąpiła z pozwem przeciwko gminie. Sąd orzekł, że gmina nie jest zarządcą drogi i nie musi płacić.
Jednak przedstawiciele Generalnej Dyrekcji odwołali się do Sądu Rejonowego w Słupsku. Nie wydano ostatecznego orzeczenia, a do Sądu Najwyższego skierowano pytanie prawne dotyczące tego sporu. Kolejna rozprawa nie przyniosła rozwiązania konfliktu, a następna miała się odbyć pod koniec marca.
25 marca sąd przyznał rację GDDKiA i gmina będzie płacić za oświetlenie obwodnicy. W uzasadnieniu podano, że mimo tego, iż obwodnica jest drogą ekspresową, to jest nieodpłatna, w związku z czym w sprawie zastosowano prawo energetyczne, a nie ustawę o autostradach i drogach ekspresowych.
Zgodnie z prawem energetycznym, koszty oświetlenia nieodpłatnej drogi krajowej ponosi gmina. Gdy samorząd zapozna się z pisemnym uzasadnieniem wyroku, zadecyduje o ewentualnej apelacji.